Poradnik Tattoo
-
Jak zacząć
-
Gwiazdka, piórko z ptaszkami, a może znaczek nieskończoności? Czemu te " pomysły " nie znajdują aprobaty w studiach tatuażu? Zapewne często zadajecie to pytanie. Można by napisać elaborat dlaczego nie, a dlaczego tak, zbijać jeden argument drugim i tak aż do śmierci. Postaramy się przedstawić zasady panujące w studio jasno i czytelnie oraz dać kilka wskazówek pomocnych przy wyborze tatuatora, a wszystko po to, aby obie strony były zadowolone z efektu końcowego.
- 1. Portfolio - to elementarna sprawa poprzedzająca napisanie wiadomości czy wykonanie telefonu. Starajcie się je przeglądać, czytać, a nie przesuwać zdjęcie z lewej do prawej. Czasami potrzeba czasu, aby odczytać intencje autora.
- 2. Zwracajcie uwagę na miejsce gdzie tatuaż ma być wykonany - szczególnie na rozmiar tatuażu i jego położenie na skórze. Ta wielkość jest bardzo ważna ponieważ od tego zależy ilość detali oraz czytelność. Anatomia naszego ciała też jest istotna.
- 3. Fabryka czy autorskie podejście? My wybraliśmy to drugie rozwiązanie. Każdego klienta, któremu zależy na czymś więcej niż gwiazdce czy piórku traktujemy indywidualnie. Jeśli zainteresujecie pomysłem autora tatuażu, dając mu maksymalnie dużo swobody w interpretacji waszego pomysłu mamy zawsze gwarancje tego, że wszyscy będą zadowoleni.
- 4. Inspiracji najlepiej szukać w swoim hobby, pracy, literaturze, kinie, sztuce, muzyce, przyrodzie. Interpretację tematu pozostawmy już temu kto będzie zajmował się wykonaniem tatuażu. Jednakże w dniu wizyty zawsze macie prawo do poprawek, aby wzór, który znajdzie się na waszej skórze spełniał wszystkie wasze oczekiwania
Pamiętajcie, że każdy tatuaż to kwestia kompromisu między klientem, a tatuatorem. Spełniając te 4 punkty ułatwicie nam pracę, a sobie nerwów i stresów.
-
-
Walk-in
-
Tak zwane "wejścia z buta".
Są to cykliczne imprezy w studio, gdzie bez wcześniejszego umawiania się można przyjś i zrobić sobie tatuaż, często choć nie zawsze z przygotowanego wcześniej specjalnie na ten dzień setu. Zazwyczaj są to proste wzory,których wykonanie nie zajmuje wiele czasu.Podczas takich wydarzń obowiązuje zasada "kto pierwszy ten lepszy", więc często trzeba przyjść wcześniej jeśli chce się złapać upragniony przez siebie wzór, ponieważ może on zostać sprzątnięty wcześniej przez kogoś innego. Ogólnie takie wydarzenia pełnią też rolę imprezy integracyjnej bo cekajać na swoją kolej spędzacie czas w studiu rozmawiając i asymilując się z crew i resztą klientów.
-
-
Higiena
-
Musicie pamiętać,że tatuaż to nic innego jak otwarta rana więc tym razem poświęcimy uwagę chyba najważniejszej sprawie czyli HIGIENIE!!! Fundamentem higieny są czyste ręce, za każdym razem zanim dotkniecie swój " świeży " tatuaż dokładnie umyjcie je w letniej wodzie z mydłem, najlepiej nadaje się do tego zwykłe szare np. Biały Jeleń ( ważne jest aby to mydło było do użytku tylko przez Was ). Nikt poza wami nie dotyka waszego tatuażu. Unikacie również wszelkiego rodzaju zbiorników wodnych typu stawy, jeziora, baseny a w domu korzystacie tylko z prysznica. Wanna jest zakazana!
Nie wystawiacie tatuażu na słońce nie wspominając już o opalaniu. Często gojenie powoduje łuszczenie się naskórka a to z kolei skutkuje swędzeniem. Mimo tego pod żadnym pozorem nie drapiemy ani nie trzemy tego miejsca. W przypadku kiedy zrobią nam się strupy nie zrywamy ich.
"Artyści" często zapominają uczulić klientów o dość istotnym problemie jakim jest odpowiednie ubieranie się. Nie nosimy zbyt obcisłych ubrań tatuaż lubi oddychać więc lekkie i przewiewne materiały są jak najbardziej wskazane. Jeśli macie z tym problem ze względu na np. prace to przynajmniej przebywając w domu noście luźne ubrania.
Kolejna sprawa o jaką często pytacie to siłownia i inne sporty. Najlepiej jest zrobić sobie przerwę w treningach na ok 6-10 dni przy czym te 6-7 dni to absolutne minimum.
Zawsze gdy macie wątpliwości czy wszystko jest wporządku warto zapytać o to osobę która wykonywała wasz tatuaż. Nigdy nie słuchajcie rad osób trzecich a już najgorsza sprawa to rozmaite fora gdzie tzw. "wszystko wiedzący" wypisują brednie,które bardziej wam zaszkodzą niż pomogą! Ostatnią sprawą jest odżywianie i alkohol. Być może ktoś z was powie,że to już przesada jednak zdrowe odżywianie się z dietą bogatą w warzywa i owoce na pewno wspomoże wasz organizm i spowoduje lepsze gojenie się tatuażu. Alkohol z kolei powoduje głownie to,że zapominamy o dbaniu o tatuaż, przez co ulega on wysuszeniu a następnie skóra pęka, przez co często dochodzi tez do infekcji nie wspominając o zakażeniu.
Ostatnia sprawa to kremy i nawilżanie tatuażu. Nie stosujcie takich rzeczy jak wazelina,trybiotyk,maści z witaminą A,kremu Nivea i innych tego typu wynalazków.Na rynku dostępnych jest kilkanaście różnych specyfików do smarowania tatuażu po jego wykonaniu.Najbardziej popularne to Bepanthen oraz Easy tattoo i my je rekomendujemy.W zupełności wystarczy tatuaż posmarować ok 3-5 razy dziennie. Całkowite wygojenie następuje po ok 3-5 tyg.
Metody dbania każdy z branży minimalnie modyfikuje i wprowadza zmiany na podstawie swojego doświadczenia,które zdobywa się latami. Zawsze stosujcie się do tego co przekaże Wam autor tatuażu. Czytajcie ulotki po zabiegowe ze zrozumieniem a nie wyrzucajcie ich do śmieci po wyjściu z salonu tatuażu!
-
-
Proszki
-
Temat z pozoru wydaje się błahy ale jest on wart uwagi. Chemia zawarta w proszkach do prania w jakich pierzecie swoje ciuchy może źle wpływać na gojenie się tatuażu, czyli otwartej rany, i nawet znacząco wpłynąć na ich wygląd. Jest to również zagrożenie dla waszego organizmu. Aby uniknąć niepożądanych skutków kontaktu tatuażu z detergentami należy te części garderoby, które będą miały styczność ze świeżą raną przygotować sobie wcześniej, piorąc je w zwykłym szarym mydle np. Biały Jeleń.
Przykładowo - robisz tatuaż na ramieniu to zabezpiecz się poprzez przygotowanie wypranych w ten sposób koszulek na 5 dni do przodu. Taka sama sytuacja ma się z myciem wytatuowanych miejsc. Przez pierwszy okres gojenia zamieńcie wszystkie mydła i płyny zapachowe do ciała na zwykłe szare mydło. Dzięki temu tatuaż będzie się swobodnie goił i unikniecie różnego rodzaju możliwych podrażnień skórnych.
-
-
Sen i odżywianie
-
W dzisiejszym odcinku poradnika damy wam kilka rad jak przygotować się fizycznie i psychicznie przed tatuowaniem, aby sesja spędzona w studio była trochę mniej uciążliwa zarówno dla was jak i dla nas. Podstawową sprawą jest sen. Niby sprawa prosta, ale jednak ma ona ogromne znaczenie jeśli chodzi o waszą wytrzymałość podczas sesji oraz komfort tatuatora i osoby tatuowanej. Na 3 dni przed sesją odpuścicie sobie rozrywkowy tryb życia i starajcie się przyjmować dobową dawkę snu na poziomie minimum 7-8h. Sprawi to, że wasz organizm będzie maksymalnie wypoczęty, a przez to wy łatwiej zniesiecie trudy związane z kilkugodzinną sesją i siedzeniem w jednej pozycji. Będziecie się mniej wiercić, przerw będzie mniej i przez co wasza wizyta w studiu przebiegnie sprawniej.
Drugą bardzo ważną sprawą jest odżywianie. W dniu sesji nie zapomnijcie zjeść pożywnego śniadania na ok 2h przed przyjściem do studia. Dobrze jest przygotować sobie kilka kanapek albo małych przekąsek (owoce,batoniki etc.), które spełnią rolę drugiego śniadania albo nawet obiadu. Może być tak, że obudzicie się rano i ze stresu nie będziecie mieć apetytu, ale to jest coś czego nie można pominąć.
Spełniając powyższe warunki zapewnicie sobie spokojny przebieg sesji i bezpieczeństwo dla obu stron, a ból związany z ingerencją w wasze ciało będzie o wiele bardziej znośny.
-
-
Tatuaż, a słońce
-
Witamy was po raz kolejny w naszym Tattoo poradniku. W dzisiejszym odcinku powiemy wam o tym jak wygląda zależność pomiędzy tatuażem i jego reakcja na promienie słoneczne. O tym, że słońce ono głównym wrogiem tatuażu wiedzą niemal wszyscy.
Ale dlaczego tak jest?
Najprościej jest to wyjaśnić na przykładzie suszenia czarnych rzeczy po praniu. Pewnie zauważyliście jak reagują one po kilku praniach i suszeniu ich na słońcu? Czarny kolor traci na swojej intensywności przez to, że najmocniej przyciąga światło słoneczne. Tak samo będzie działo się z waszym tatuażem.
Promienie słoneczne oddziałujące na wasz świeży tatuaż będą podgrzewać świeżo wprowadzony tusz co spowoduje jego przemieszczanie się a wasze ciało potraktuje go jako obce ciało i będzie chciało się go pozbyć. I tak samo jak czarna koszulka poszarzeje, wasz tatuaż po prostu wyblaknie. Dlatego aby zachować waszą świeżą "dziarę" w jak najlepszej kondycji unikajcie ostrego słońca przynajmniej przez pierwsze 6 tygodni, a najlepiej nawet przez okres 2 miesięcy. Podobnie sprawa ma się ze skórą przed tatuowaniem. Opalona skóra jest bardzo trudna do tatuowania a "spalona" nie nadaje się do tego w ogóle. Dlatego po intensywnym opalaniu zalecamy abyście dali skórze odpocząć min. 2 tygodnie zanim przystąpicie do tatuowania. Na wytatuowaną skórę, po procesie gojenia, zaleca się używanie kremów z bardzo mocnym filtrem np. 70 UV albo specjalnych kremów, przygotowanych z myślą aby taki tatuaż ochronić jak chociażby ten produkowany przez Easy Tattoo.
W związku z tym co napisaliśmy powyżej można wyciągnąć prosty wniosek, że najlepszym okresem do tatuowania się jest sezon jesień-zima kiedy, ze względu na pogodę, wasza skóra jest maksymalnie odgrodzona od promieni słonecznych poprzez ubranie.
-
-
Filatelistyka
-
Tattoo filatelistyka czyli jak "prawidłowo" podchodzić do tematu tatuażu?
W obecnych czasach kiedy na scenie istnieje wiele stylów oraz cała masa świetnych tatuatorów, łączenie się tylko z jednym z nich na całe życie odeszło do lamusa. Kolekcjonowanie tatuaży jak znaczków pocztowych jest niczym innym jak hobby. Można powiedzieć, że dość ekskluzywne ponieważ ludzie często przebywają tysiące kilometrów, aby dodać do swojej kolekcji pracę swojego ulubionego tatuatora. Często dla takich ludzi zestawione obok siebie na skórze tatuaże nie są zupełnie powiązane ze sobą, stanowiąc coś w rodzaju nalepki, ozdabiającej i/lub będącej hołdem dla czegoś/kogoś (wydarzenia życiowego, bohatera ulubionej książk czy filmu albo piosenki). Aby ułatwić dostęp klientom i lekko pomóc zdobyć tatuaż u ich ulubieńca, organizowane są "guest spoty" na które takowy tatuator przyjeżdża w odwiedziny do studia na krótki okres czasu. Trzeba pamiętać tylko, że liczba miejsc dostępnych jest zawsze ograniczona czasowo i panuje zasada „kto pierwszy,ten lepszy”. Wyjątkami od tej reguły są przemyślane i dopracowane od A-Z projekty zamykające się na większej powierzchni ciała jak np. cała ręka, noga, plecy itd. Wtedy działanie z jednym tatuatorem jest wygodne ponieważ realizujecie określoną wizję, która w ten sposób pozostanie spójna a przy tym spędzicie ze sobą dużo czasu lepiej się poznając.
Pamiętajcie żeby nie brać tatuażu zawsze bardzo dosłownie i ze śmiertelną powagą, a raczej traktować je jako zabawę i dodatek do swojego życia.
-
-
Flash
-
Flash sety czyli gotowe do wzięcia projekty rysowane przez tatuatorów. Dawniej flashe były używane w studiach aby obsługiwać klientów z ulicy, którzy wybierali wzór i od razu "siadali" aby go na sobie wytatuować. Obecnie ich zastosowanie jest o wiele większe od pokazania umiejętności i pomysłów rysownika poprzez, tak jak kiedyś, pokazanie "gotowców" natychmiastowego użytku, projekty wypełniały całe części ciała (np. frontu albo pleców) aż do handlu wymiennego pomiędzy tatuatorami. Zazwyczaj jest to kilka obrazków powiązanych motywem głównym ( miłość, wykonywany zawód, piłka nożna, muzyka, bierzące wydarzenia itd.) aczkolwiek nie zawsze, ponieważ mogą to być dwa/trzy większe obrazy na jednym kawałku papieru albo nawet kilkanaście małych tzw. „stickerów” każdy przedstawiający coś innego. Flashy używa się też jako formy ozdobnej w studiach gdzie wiszą one na ścianach często oprawione jak obrazy bądź nawet wystawiane w galeriach poświęconych tatuażowi.
Zdarza się, że ktoś bardzo chcę zrobić sobie tatuaż u danego artysty ale nie ma kompletnie pomysłu co to miałoby być.Wtedy taki gotowy projekt staje się swoistym wybawieniem. Zdarza się też, że takowe sety są kopiowane i ręcznie podpisywane, numerowane przez osobę, która takowy wykonała, można je zakupić co stanowi sporą gratkę dla różnej maści kolekcjonerów przez swój limitowany nakład a oryginalne printy to już naprawdę cenne sprawy.
-
-
Ból
-
Najczęściej zadawane pytanie w studiu tatuażu? "Czy bedzie bolało?"
Odpowiedź jest prosta i zawsze taka sama "Tak będzie" :) Oczywiście każdy inaczej go odczuwa,jedni znoszą go lepiej a drudzy gorzej. Żeby zwizualizować wam mniej więcej jak wygląda odczuwanie bólu wybraliśmy kilka newralgicznych miejsc, w których najczęściej chcecie umieścić swój tatuaż.
Twarz: Po prostu tego nie róbcie i tyle.
Głowa: Tutaj nie tylko ból jest ogromny ale najczęściej ludziom przeszkadza odgłos maszynki, która znajdując się w bezpośredniej odległości od uszu irytuje bardzo dźwiękiem.
Ręce Obecnie najmodniejsze jest tatuowanie sobie palców, które nie dość, że potwornie bolą to tatuaż na nich goi się najtrudniej i utrzymuje się najsłabiej. Można to porównać do loterii 50/50 przyjmie się dobrze albo wcale.
Mostek Najczęściej określane jako "cięcie skóry rozgrzanym do czerwoności nożem".
Łokieć Ciekawe miejsce ponieważ dla jednych będzie to istna droga przez piekło a inni nie poczują zupełnie nic.
Żebra&Brzuch Wyobraź sobie najgorszy możliwy ból i pomyśl, że nie opuści cię on przez całą sesję.
Kostki Ciekawe jest to, że ból w tym miejscu jest raczej słaby w porównaniu do innych części ciała ale osoby, które mają tatuaż tylko w tym miejscu zawsze będą opowiadać jak bardzo cierpiały:
Stopy Krąży opinia, że jest to zaraz za żebrami najgorsze miejsce ale w większości przypadków mówi się, ze nie było wcale tak źle. Częściej problemem jest brak dbania o higienę.
Ten tekst potraktujcie z przymrużeniem oka bo chyba warto chwilę pocierpieć dla wymarzonego tatuażu.
-